
Największe wrażenie zrobiło jednak Khao San Road – inny świat pełen ludzi, gwaru, krzyków, zapachów i „zapachów”. Wciąż ktoś nas zaczepia, byśmy wzięli hostel i każdy nazywa nas „my friend”.

Wieczorem spotkaliśmy się ze znajomym Kuby – Krzyśkiem i Jego dziewczyną Jenny. Pokazali nam Chinatown i jego wspaniałe smaki i oprowadzili po okolicach Khao San Road.
Następnego dnia odwiedziliśmy Wat Pho z leżącym Buddą ze złota, którego stopy ozdobione są pięknymi inkrustacjami z masy perłowej. Chwilę później spotkanie z Krzyśkiem i łódką ruszyliśmy na Wat Arun, gdzie szliśmy po najbardziej stromych schodach w życiu, by zobaczyć panoramę Bangkoku. Później zabrał nas kolejką nadziemną (BTS) do centrum MBK, gdzie można kupić podróbki dosłownie wszystkiego :)! Kilka kroków było centrum Siam Square, gdzie niestety wszystko było już oryginalne i straszliwie drogie, ale popatrzeć zawsze można, a przy okazji zrobić sobie zdjęcie z figurą woskową Toma Cruise'a, czy Kate Winslate.
Musieliśmy się zbierać, by zdążyć na 18:00 na autobus. Oczywiście po godzinnym opóźnieniu zasiedliśmy w dusznym autobusie i ruszyliśmy w stronę Koh Lanta. Nie wiedzielismy na co się piszemy, bo po około 15 godzinach byliśmy na Krabi. Poznaliśmy tam przesympatyczną Australijkę, która co prawda jechała z nami cały czas, ale teraz godziny mijały nam trochę szybciej dzięki rozmowie. W końcu po ponad 18 godzinach podróży, jeździe dwoma autobusami, dwoma busami i dwóch przejażdżkach barką trafiliśmy na Koh Lantę i do Lanta Animal Welfare.




Pare informacji o samym BKK :
Najważniejsze dzielnice Bangkoku oraz lotnisko Suvarnabhumi skomunikowane są szybką kolejką napowietrzną BTS Skytrain, SARL oraz linią metra MRT. Działa takze rozwinięta komunikacja autobusowa i kolejowa. Powszechne niegdyś trzykołowe pojazdy zwane TUK-TUK wypierane są obecnie przez zwykłe TAXI. Główne arterie komunikacyjne przecinają miasto biegnąc wielopasmowymi wiaduktami pomiędzy budynkami.
Aglomerację przecina rzeka Chao Phraya, do której odpływy mają również
liczne kanały stanowiące dawne systemy nawadniające oraz komunikacyjne.
Rzeka stanowi również istotny element transportu dla miasta, jak i
kraju. Po rzece kursuje kilka linii promowych obsługujących transport
osobowy pomiędzy brzegami, jak również między dzielnicami położonymi
przy rzece w dzielnicach centralnych.

Jutro pierwszy dzień pracy, zobaczymy, jak to będzie! Póki co jesteśmy rządni wrażeń i gotowi do pracy!
Niedługo więcej wieści!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz