Filmik

A oto krotki filmik wyjaśniający historię Lanta Animal Welfare i pokazujący pracę wolontariuszy (których zawsze jest za mało!). Zwróćcie uwagę, w jak potwornych warunkach muszą żyć zwierzęta w Tajlandii, w jakim stanie trafiają do LAW'u! Każda para rąk jest tam na wagę złota, dlatego od czerwca przez 3 miesiące będziemy im pomagać, jednocześnie zdobywając doświadczenie, które wykorzystamy w Polsce, by nieść ulgę w cierpieniu zwierzakom!

Bilety

W końcu je mamy! Od kilku dni są w naszym posiadaniu bilety lotnicze do Tajlandii. To jedna z najważniejszych spraw, jaką musieliśmy załatwić. Teraz pozostaje nam tylko wyrobić wizę, zaszczepić się przeciwko szeregowi chorób, spakować plecaki i w drogę! Wylatujemy 1 czerwca z Pragi, skąd trafimy do Stambułu, a dalej do Bangkoku. Ze stolicy Tajlandii już drogą lądową pojedziemy do Krabi, by w końcu dotrzeć na wyspę Koh Lanta, gdzie znajduje się Lanta Animal Welfare. W ten sposób pokonamy około 12 000 km! Trzymajcie za nas kciuki od czerwca, a póki co zaglądajcie tu oraz na nasz facebookowy profil i klikajcie kciuki w górę :)

Przewodnik

Świetnym źródłem informacji okazał się przewodnik anglojęzyczny "Thailand" wydawnictwa Lonely Planet. Roi się w nim od ciekawostek,wielu szczegółów odnośnie jak poradzić sobie w nowej społeczności,kulturze,jak kupować,jak podróżować, jednym słowem jest tu WSZYSTKO. Nawet w rozdziale poświęconym wyspie Ko Lanta Yai znaleźliśmy notkę dotyczącą Lanta Animal Welfare !

Formalności, papierki, dokumenty...

Najbliższa wycieczka jaka nas czeka to wyjazd do Warszawy w celu załatwienia wizy Non-imigrant na 90dni. Następnie już na miejscu,  będziemy załatwiać przedłużenie na kolejne dni naszego pobytu. Niezbędnym dokumentem (widoczny obok) jaki jest nam potrzebny do uzyskania pozwolenia na pobyt na tak długi okres jest specjalne zaproszenie od organizacji charytatywnej jakim w naszym przypadku jest Lanta Animal Welfare :)

Startujemy !

Witamy serdecznie ! Rozpoczynamy przygotowania naszego wielkiego projektu, którego celem jest niesienie pomocy potrzebującym zwierzętom w Tajlandii. Na początku chcielibyśmy podziękować Kasi Bąk, za zaprojektowanie wspaniałego logo naszego wyjazdu "Vet Volunteers", które znajdzie się na naszych wyjazdowych koszulkach. Oto nasze logo !